Jak odstawić tabletki antykoncepcyjne?

Już od jakiegoś czasu podejrzewasz, że hormonalna antykoncepcja nie jest już odpowiednia dla Twojego organizmu i zaczynasz odczuwać różnego rodzaju skutki uboczne. Albo czujesz się dobrze, ale postanowiliście z partnerem postarać się o dziecko. Często dopadają w takim momencie wątpliwości – co się stanie ze skórą? Czy zaczną wypadać włosy? Czy miesiączka wróci normalnie?

Tak naprawdę po odstawieniu może się zupełnie nic nie dziać i wszystko wraca do normy. Jednak coraz częściej w swojej praktyce spotykam kobiety, które przychodzą do mnie ze skutkami ubocznymi po odstawieniu antykoncepcji. Dlatego w tym artykule omówię kilka zaleceń, które warto zrobić, aby zniwelować te skutki uboczne.

Co działo się przed antykoncepcją?

Aby dobrać odpowiedni plan działania, trzeba sobie najpierw zadać  kilka pytań:

  • Czy przed antykoncepcją miesiączki były regularne?
  • Czy były obfite/ bolesne?
  • Czy były problemy skórne, jak trądzik?

Są to bardzo ważne informacje, ponieważ te problemy zazwyczaj nie znikają dzięki przyjmowaniu antykoncepcji – zostają tylko sprytnie zamaskowane i bardzo możliwe, że wrócą po odstawieniu.

Rozważmy zatem różne scenariusze.

Porady te mają zastosowanie również do innych hormonalnych form antykoncepcji, jak plastry, zastrzyki, czy wkładki.

1. Wszystko było w porządku, miesiączki były regularne oraz brak innych problemów.

Tutaj jest całkiem prosto. Po prostu odstawiamy tabletki i obserwujemy co się dzieje z organizmem. Jest duża szansa, że wszystko będzie dobrze. Po odstawieniu może pojawić się delikatny trądzik, może towarzyszyć także uczucie niepokoju i nerwowość, jednak nie powinno być to mocno nasilone i powinno ustąpić w ciągu 3 miesięcy po odstawieniu.

Celem jest tutaj przywrócenie owulacji, dlatego warto obserwować swój organizm i wiedzieć czy owulacja wróciła. Jeżeli tak się nie stało, można rozważyć przyjmowanie niepokalanka.

Po 3 miesiącach od odstawienia warto zrobić takie badania jak LH, FSH, prolaktyna oraz testosteron, androstendion i DHEAs (najlepiej między 3 a 5 dniem cyklu).

2. Wcześniej występowały nieregularne miesiączki lub zanik miesiączki

Warto się zastanowić, dlaczego wcześniej nie było miesiączek? Być może było zdiagnozowane PCOS i wtedy warto pochylić się nad kwestią, jaki rodzaj PCOS Ci towarzyszył:

Cztery rodzaje PCOS

Medycyna konwencjonalna nie dzieli tego schorzenia na rodzaje, jednak rozpoznanie, jaka jest pierwotna przyczyna zaburzeń, pozwala lepiej dopasować terapię i uzyskać poprawę samopoczucia i zdrowia. Dlatego w medycynie funkcjonalnej wyróżnia się 4 typy PCOS:

I. PCOS, któremu towarzyszy insulinooporność

Ten rodzaj jest najczęściej spotykany, dlatego jeżeli w wynikach badań mamy problem z nadmiarem androgenów, to warto w pierwszej kolejności sprawdzić.

Jeżeli odczuwamy takie objawy jak: senność po posiłkach (szczególnie tych bardziej obfitych), częsta potrzeba dojadania po posiłkach (np. słodki deser po obiedzie), nadmierne zmęczenie, oraz trudno nam wytrzymać kilka godzin bez posiłku, to warto zrobić następujące badania:

  • glukoza na czczo,
  • insulina na czczo,
  • hemoglobina glikowana,
  • do potwierdzenia insulinooporności konieczne może być także wykonanie krzywej cukrowo-insulinowej po obciążeniu 75g glukozy.

Jak sobie poradzić z insulinoopornością?

Dieta
Tutaj przede wszystkim konieczne są zmiany w diecie i stylu życia. Dieta powinna być jak najmniej przetworzona, a także warto wyeliminować cukier (lub chociaż ograniczyć).

Dlaczego dieta jest tak istotna? Insulina i glukagon to hormony, które są antagonistyczne w stosunku do siebie. Oznacza to, że kiedy jeden działa, drugi jest w „uśpieniu”. Po słodkim posiłku insulina szybuje w górę. Jeżeli taki stan utrzymuje się dłużej, wydzielanie glukagonu jest zahamowane, a to on jest odpowiedzialny za prawidłowe stężenie glukozy we krwi oraz za spalanie tkanki tłuszczowej w przerwach między posiłkami.

Trzeba unikać skoków cukru we krwi. Dlaczego? Ponieważ jego stabilny poziom utrzymuje nasz metabolizm na stałym poziomie i dzięki temu łatwiej jest utrzymać szczupłą sylwetkę i zdrowie.

Ważna jest także  ilość posiłków – często ich zmniejszenie (np. na 3 posiłki dziennie) pozwala na wyrównanie pracy gospodarki cukrowej. Takie podejście sprawdza się szczególnie przy hiperinsulinemii. Z kolei, jeżeli mamy hipoglikemię reaktywną to lepsza będzie strategia 4-5 posiłków dziennie – zapobiega ona nadmiernym spadkom glukozy we krwi i zapobiega nieprzyjemnym objawom, tj. zawroty głowy, senność, silne zmęczenie.

Suplementacja

W suplementacji sprawdzą się substancje, które uwrażliwiają nasze komórki na insulinę: cynamon, kurkuma, berberyna, kwas alfa-liponowy (ALA), chrom.

Szczególnie warto zwrócić uwagę na berberynę, która ma duże właściwości odżywcze – zawiera wit C, E, rutynę, karoteny, pektyny. Wykazano także, że berberyna pozytywnie wpływa na redukcję takich objawów jak trądzik, PMS czy hiperandrogenizm.

Aktywność fizyczna

Przy insulinooporności niezbędna jest odpowiednia dawka ruchu – tutaj najczęściej sprawdza się krótka, ale intensywna aktywność (np. interwały) oraz trening z obciążeniem – ważne jest nabranie masy mięśniowej, co bardzo pomaga w spalaniu tkanki tłuszczowej.

Czasami też konieczne będzie leczenie, dlatego należy skonsultować się z lekarzem w sprawie problemów z gospodarką cukrową.

II. PCOS po odstawieniu antykoncepcji

Po odstawieniu hormonalnej antykoncepcji mogą pojawić się takie objawy jak przy PCOS. Zwykle ten stan jest przejściowy i mija w ciągu 6 miesięcy od odstawienia.

Czasem jednak organizm sam nie daje rady wrócić do równowagi i trzeba go wspomóc. Przy tym rodzaju PCOS najczęściej w wynikach badań odnotowujemy podwyższone LH, albo LH jest w normie, ale podwyższony jest poziom prolaktyny.

Co robić w takim wypadku?

Jeżeli LH jest podwyższone, można wprowadzić połączenie piwonii i lukrecji. Jeżeli problemem jest prolaktyna to warto wprowadzić do suplementacji niepokalanek w wyższych dawkach.

III. PCOS na tle stanów zapalnych

Czasem objawy PCOS pojawiają się na skutek stanów zapalnych, które wynikły ze złego stylu życia, nadmiernej ekspozycji na toksyny środowiskowe lub zakażeń (bakteryjnych, wirusowych czy pasożytniczych). Stany zapalne mogą także wynikać z chorób autoimmunologicznych lub z obciążenie metalami ciężkimi.

Zazwyczaj w takiej sytuacji odnotowujemy podwyższony poziom DHEAs oraz androstendionu.

Co robić w takim wypadku?

Tutaj należy się skupić przede wszystkim na złagodzeniu stanów zapalnych – w zależności od przyczyny przyjmujemy inny plan działania ( jeżeli np. problemem jest autoimmunologia, skupiamy się na wyciszeniu nadmiernie pobudzonego układu odpornościowego). W tym wypadku jest także bardzo istotna redukcja stresu oraz zmniejszenie ekspozycji na toksyny środkowiskowe (przyglądamy się zwłaszcza używanym kosmetykom, chemii gospodarczej oraz wodzie z plastikowych butelek).

W suplementacji można wykorzystać adaptogeny takie jak ashwaghanda, maca, żeń-szeń koreański, holy basil, rhodiola rosea.

IV. PCOS i problemy z nadnerczami

Ostatni rodzaj wiąże się z nadnerczami – zazwyczaj wtedy poziom testosteronu jest w normie, za to jest podwyższony poziom DHEAs. Przy tym rodzaju skupiamy się przede wszystkim na redukcji stresu oraz wsparciu pracy nadnerczy.

Oczywiście możemy mieć problem z kilkoma rodzajami PCOS. Na przykład, stany zapalne mogą prowadzić także do insulinooporności oraz do problemów z nadnerczami. Dlatego tak istotna jest odpowiednia analiza wyników badań w połączeniu z historią choroby i objawami.

Inny problemem mógł być podwzgórzowy zanik miesiączki. Wtedy warto przeanalizować swój jadłospis – czy jest odpowiednia kaloryczność, czy jest odpowiednia ilość białka i tłuszczu?

Warto przejrzeć wyniki badań, zanim wprowadzono antykoncepcję. Czy była sprawdzana tarczyca, stan gospodarki cukrowej, czy były niedobory witaminowe.

Warto zrobić na świeżo badania krwi.

Wiadomo, badań hormonalnych nie zrobimy podczas antykoncepcji, jednak warto zrobić inne, jak: TAH, fT3, fT4, USG tarczycy, glukoza i insulina na czczo, lipidogram, ALT, AST, GGTP, morfologia, żelazo, ferrytyna, witamina B12, sód, potas, kwa foliowy, witamina D3.

To pozwoli zidentyfikować możliwe problemy i będzie można dopasować odpowiedni plan działania. Warto zrobić taki przegląd i zacząć działać, zanim odstawimy tabletki.

Po wprowadzeniu modyfikacji, dopiero wtedy warto odstawić tabletki – w ten sposób minimalizujemy ryzyko wystąpienia skutków ubocznych.

3. Wcześniej występował trądzik

Często to właśnie trądzik jest powodem, dla którego kobiety decydują się na tabletki hormonalne. Syntetyczne hormony, stosowane w antykoncepcji mogą poprawić stan cery, ale to dlatego, że silnie hamują wydzielanie sebum!

Problem polega na tym, że po odstawieniu, organizm będzie nadrabiał i istnieje możliwość, że stan cery znacznie się pogorszy.

Jak dochodzi do trądziku po odstawieniu?

Niektóre rodzaje antykoncepcji hormonalnej (te zawierające drospirenon i cytoprenon) mają bezpośredni wpływ na skórę – hamują wydzielanie sebum (czasem nawet do takiego poziomu, jaki mają dzieci!). Po odstawieniu skóra może mieć tendencję do nadmiernego wydzielania sebum, a stąd prosta droga do trądziku.

Często po odstawieniu następuje także tymczasowy wzrost androgenów, a to również przyczynia się do problemów z cerą.

Trądzik po odstawieniu ulega pogorszeniu około 3 do 6 miesięcy po odstawieniu. W niektórych wypadkach może się utrzymywać nawet do roku.

Jak można się naturalnie wspomóc?

Jeżeli planujemy odstawienie, to najlepiej wprowadzić te rady już na kilka miesięcy przed zakończeniem antykoncepcji hormonalnej – wtedy efekty będą lepsze.

  •  Unikaj zwykłego, sklepowego nabiału – jego spożycie wpływa na wzrost IGF-1, a to wpływa na zwiększenie stanu zapalnego. Kazeina zawarta w nabiale może także stymulować zbyt duże wyrzuty histaminy i nadmierną aktywację komórek tucznych. Często masło nie daje takiego efektu i można spróbować zamienić krowi nabiał na kozi albo owczy.
  • Unikaj cukru – on również podnosi IGF-1. Szczególnie warto uważać na cukier dodany do produktów, syrop glukozowo-fruktozowy oraz słodziki, jak aspartam. Cukier z owoców najczęściej nie stanowi problemu.
  • Suplementuj cynk – cynk działa przeciwbakteryjnie i dodatkowo obniża poziom testosteronu. Sugerowana dawka to 30 mg.
  • Wprowadź DIM – to substancja zawarta w warzywach kapustnych jak brokuły, kalafior, kapusta zwykła, bok choy (warto zwiększyć ich ilość w diecie). DIM jest także dostępny jako suplement, sprawdzi się przy nadmiarze androgenów oraz przy dominacji estrogenowej. Wspiera także procesy detoksu, co jest niezwykle ważne, gdy chcemy mieć zdrową skórę.
  • Wprowadź berberynę – działa przeciwzapalnie i poprawia wrażliwość na insulinę (często problemy z gospodarką cukrową są powikłaniem po antykoncepcji). Obniża także poziom androgenów. Berberyny nie stosujemy w trakcie ciąży oraz przy karmieniu piersią.
  • Zadbaj o trawienie – według badań, 40% osób cierpiących na trądzik miało zbyt niski poziom kwasu solnego w żołądku. Jeżeli masz problemy pokarmowe, warto rozważyć suplementację enzymami trawiennymi albo betainą HCL. Uwaga, nie wprowadzamy tych suplementów, jeżeli mamy stan zapalny żołądka, nadżerki czy wrzody – wtedy najpierw trzeba to zaleczyć, a potem próbować zakwaszać.

Ile czasu trzeba czekać na efekty?

Pierwsze zmiany powinny pojawić się w przeciągu kilku tygodni, jednak prawdziwa poprawa następuje zazwyczaj po około 6 miesiącach, więc warto uzbroić się w cierpliwość.

4. Występowały bardzo bolesne miesiączki i/lub były bardzo długie i obfite

Jeżeli wcześniej występowały bolesne miesiączki, wtedy zasadne są obawy, że po odstawieniu wszystko wróci.

Co warto zrobić?

Skonsultować się z lekarzem, aby wykluczyć takie problemy jak torbiele, mięśniaki czy endometrioza (tylko tutaj warto udać się do dobrego specjalisty, który ma dobrej jakości sprzęt! – jeżeli chcesz, abym poleciła takiego specjalistę – napisz do mnie!)

Jeżeli wyżej wymienione problemy zostały wykluczone, to prawdopodobnie obfite i bolesne miesiączki są wynikiem dominacji estrogenowej.

Podstawowe działania przy tym zaburzeniu hormonalnym to odstawienie alkoholu, zadbanie o jelita i wątrobę oraz wprowadzenie DIM lub d-glukaranu wapnia i kurkumy.

W diecie warto zwrócić uwagę na ograniczenie nabiału – często potrafi bardzo pomóc w przypadku bolesnych i obfitych miesiączek.

Jak widać, czasem warto chwilę się zastanowić, co działo się zanim zostały wprowadzone tabletki antykoncepcyjne. Podjęcie konkretnych działań, zanim zostaną odstawione daje szansę za zminimalizowanie skutków ubocznych i szybki powrót do równowagi hormonalnej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *