Przygotowanie: 20 min
Pieczenie: 15 min
Tężenie pianki: 2-3h
Składniki:
- 1 puszka mleka kokosowego
- 1 szklanka mąki kokosowej
- 2 szklanki mąki kasztanowej
- agar-agar (6 gram)
- ok. 3/4 szklanki rozpuszczonego oleju kokosowego
- ulubione owoce – u nas jeżyny (mogą być truskawki, borówki, wiśnie, maliny)
Na początek zajmujemy się ciastem. Wsypujemy obie mąki do miski (jeżeli ktoś lubi słodkie ciasta, można dodać odrobinę stevii lub ksylitolu), mieszamy je razem i zaczynamy ostrożnie dodawać olej i ugniatać ciasto. Przestajemy dodawać olej, jeżeli ciasto zbija się na jednolitą masę i się nie kruszy łatwo. Proporcje ciasta są na tortownicę 21 cm. Wykładamy ciasto na tortownicę – obklejamy spód i boki do połowy wysokości. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni i pieczemy 15 minut. Trzeba patrzeć, żeby ciasto się nie przypaliło. Gdy jest gotowe, wyciągamy z piekarnika i zostawiamy do wystudzenia.
W trakcie pieczenia ciasta zabieramy się za piankę kokosową. Jeżeli chcemy wysoką piankę, można dodać dwie puszki mleka. Wlewamy mleko kokosowe do rondelka i rozgrzewamy do zagotowania, następnie wsypujemy 1 opakowanie agar-agar, wyłączamy ogień i intensywnie mieszamy do rozpuszczenia. Po ok. 5 minutach agar powinien się rozpuścić i możemy zostawić do lekkiego ostygnięcia. Agar-agar tężeje w temperaturze pokojowej, dlatego warto obserwować, kiedy już trochę przestygł. A nawet, jeśli by zaczął już tężeć to nie ma problemu :). Wystarczy ponownie podgrzać mleko i można znów spróbować.
Kiedy mleko nam odrobinę przestygnie, wsypujemy na ciasto owoce, zalewamy je mlekiem kokosowym i zostawiamy do stężenia. Później ciasto można trzymać w lodówce.
ale kusisz! i to jeszcze na wieczor 😀
No właśnie zjadłam kolejny kawałek, dobrze wchodzi na wieczór 🙂
Ale apetycznie wygląda:)
super ciacho i jak niewiele składników 🙂